Zamieszkałam z Jay’em w jednym
pokoju. Świetnie się razem dogadujemy, nasz związek rozkwita pod
każdym względem. Dziś The Wanted gra koncert, więc jestem sama w
domu i staram się go posprzątać. Jutro zaczynam rok akademicki i
nie mogę doczekać się aż zacznę studiować, bo od małego
chciałam zostać dziennikarką. Usłyszałam dzwonek do drzwi,
poszłam je otworzyć i wtedy doznałam szoku. Nie mogłam uwierzyć
w to co zobaczyłam, przede mną stała dziewczyna która wygląda
zupełnie tak jak ja
-Cześć Diana prawda?
-Tak, a ty kim do cholery jesteś?-
zapytałam całkowicie zdezorientowana
-Jestem Ali, i jestem twoją siostrą
bliźniaczką
-Ja nie wiem o co tutaj chodzi, wejdź
porozmawiamy- wpuściłam dziewczynę i udałam się do salonu- Więc
słucham
-Zostałyśmy odebrane naszym rodzicom
gdy miałyśmy po dwa lata, byli oni alkoholikami i nie zajmowali się
nami. Trafiłyśmy do domu dziecka, ciebie adoptowali ja zostałam. W
dniu 18 urodzin postanowiłam że Cię odnajdę, trochę mi to zajęło
ale mi się udało- w głowie miałam mętlik, zostałam adoptowana,
teraz doszło do mnie że mogłam się domyślić nie byłam ani
trochę podobna do moich niby biologicznych rodziców, a do tego nie
mieli moich zdjęć jak byłam mała. Teraz byłam pewna tylko
jednego że to jest moja siostra stwierdziłam że nawiąże z nią
głębszą znajomość w końcu to moja siostra
-A jak się tu dostałaś?
-Sprzedałam część moich rzeczy
-Aż tyle poświęciłaś by mnie
poznać
-Oczywiście przecież jesteś moją
siostrą
-A na ile zostajesz?
-Dwie godziny maksymalnie, bo za trzy
mam lot
-Nie możesz zostać na dłużej?
-Nie mam tu ani mieszkania, ani pracy
-Będziesz mieszkać tutaj ze mną
-Ja nie mogę tak
-Możesz, a nawet musisz, a tylko
mieszkam jeszcze z pięcioma chłopakami i trzema dziewczynami
-No właśnie nie będę robić wam
problemu
-To nie problem oni na pewno się
ucieszą, a chłopcy są wspaniali, zresztą możesz ich znać to The
Wanted
-A wiem, moja współlokatorka ciągle
ich słucha. Jak ty ich poznałaś?
-To długa historia, tak czy siak
zostajesz, zaraz dam ci jakieś moje ubrania a jutro pójdziemy na
zakupy i ci coś kupimy, chodź teraz pokażę ci twój pokój kiedyś
był mój ale teraz jestem w pokoju z Jay’em
-A, to ty spotykasz się z którymś z
nich
-Tak- poszłyśmy i pokazałam pokój.
Potem wzięłyśmy się za przygotowywanie kolacji. W międzyczasie
zaczęłyśmy opowiadać sobie co robiłyśmy przez te lata.
Usłyszałyśmy w końcu otwierane drzwi zobaczyłam na twarzy Ali
lekkie przerażenie.
-Siema co na kolację?- z krzykiem
wpadł Tom, jednak gdy nas zobaczył szybko się ograną, a na jego
twarzy zagościło zdziwienie
-Co do cholery?-zapytał
-Tom, poznaj moją siostrę bliźniaczkę
Alę, Ala poznaj Toma- przywitali się
-Nie mówiłaś że masz siostrę, a
już na pewno że nie bliźniaczkę
-Sama się dzisiaj dowiedziałam-
Reszta zareagowała podobnie, zjedliśmy kolację, a później
obejrzeliśmy film.
Jako pierwsza udałam się do pokoju,
gdy tylko weszłam udałam się do garderoby, wyciągnęłam nową
seksowną czarną bieliznę, na którą zarzuciłam seksowny jedwabny
szlafroczek. Ułożyłam się seksownie na łóżku i czekałam na
Jay’a który po chwili się zjawił. Gdy mnie zobaczył było widać
iskierki w jego oczach
-A ja głupi myślałem że będziesz
chciała porozmawiać o dzisiejszym wydarzeniu- Podszedł do mnie i
zaczęliśmy się całować, a później przeżyliśmy upojną noc.
Obudził mnie dźwięk budzika, no tak
dzisiaj rozpoczyna się rok akademicki. Po cichu ubrałam się w
czarną spódnice do kolan z wysokim stanem i kremową bluzkę, do
tego szpilki i parę drobiazgów, lekki makijaż i byłam gotowa do
wyjścia. Zostawiłam jeszcze tylko kartkę gdzie wyszłam gdyby
zdarzyło im się zapomnieć.
Do uczelni nie miałam daleko. Udałam
się na aule gdzie przez godzinę odbywało się powitanie nowych
studentów i omawianie spraw organizacyjnych. Jak tylko się
skończyło udałam się do sekretariatu po plan zajęć i wykaz
książek potrzebnych do nauki w tym semestrze. W drodze do domu
zaszłam do księgarni kupiłam książki i notatniki. Gdy weszłam
do mieszkania nikogo tam nie było zostawili tyko kartkę
Pojechaliśmy do studia zabraliśmy Alę. O 19:30
zarezerwowałem nam stolik w restauracji bądź gotowa całuje Jay
Zostały mi cztery godziny więc zaczęłam przeglądać książki,
potem się wyszykowałam i czekałam na przyjazd Jay’a.
____________________________________________________________________________________
Powiem wam że jestem w miarę zadowolona z tego rozdziału. Dziękuje za wszystkie wejścia i komentarze. Nie wiem kiedy dodam następny rozdział bo dostałam szlaban na komputer, może uda mi się dodać ukradkiem tak jak ten.
Ani trochę się tego nie spodziewałam!!! o_O
OdpowiedzUsuńSzok normalnie...
Uwielbiam Twoje opowiadanie :)
I chcę żebyś dalej pisała :***
Tak więc czekam na kolejny rozdział :D
WOOW! O.O ale się porobiło! :O
OdpowiedzUsuńdawaj next ;)
dzisiaj wieczorem postaram się, odpisać Ci na e-mail'a. Dlaczego dopiero teraz ? ponieważ wcześniej niespodziewanie wyjechałam i dopiero dziś wieczorem będę wszystko ogarniać : )
OdpowiedzUsuńodpisałam na e-mail'a *.*
OdpowiedzUsuńdziękuję za przecudny rozdział.
więcej w wiadomości : >
Siostra bliźniaczka?!
OdpowiedzUsuńSZOK O.O
Tylko, żeby Jay ich sobie nie pomyslił XD
Czekam na kolejny ;**
♥♥♥