niedziela, 22 lipca 2012

Westonbirt Arboretum


Nikt z was zapewne nie wie że byłam na koncercie The Wanted. Oprócz normalnego biletu miałam również wejściówki za kulisy ( mój ojciec był jednym z organizatorów koncertu). Sam koncert był wspaniały. Jednak dla mnie prawdziwe emocje zaczęły się dopiero wtedy gdy miałam wejść za scenę do garderoby chłopaków w której miało odbyć się spotkanie. Specjalne przepustki miało około 20-30 osób, jednak byliśmy wpuszczani w grupach pięcioosobowych na 20 minut. Gdy już weszłam oczywiście zaczęło się od autografów, Nathan, Siva, Tom i Max normalnie złożyli mi autografy na płycie jednak Jay postanowił być bardziej oryginalny i złożył mi autograf na mojej bluzce. Jeszcze dodam że wyjątkowo spotkanie było po koncercie z powodu opóźnienia, jednak mimo widocznego zmęczenia chłopaków dało się z nimi normalnie porozmawiać a w trakcie zapominało się o byciu fanem i zaczynało się czuć jak by się było na spotkaniu z kumplami. Chłopcy cały czas się bawili, rozmawiali z nami flirtowali, podczas spotkania z nimi stwierdziłam że można ich podzielić na grupy Nathan i Jay najwięcej flirtowali, Max i Tom robili z siebie głupków przy czym bawili nas niesamowicie, a Max bardzo dużo z nami zmawiał chcąc dowiedzieć się jak podobał nam się koncert oraz skąd pochodzimy. A teraz moja ulubiona część historii rozładował mi się telefon więc w pewnej więc nie mogłam robić zdjęć co zrobił nasz wspaniały Tom? Zaczął robić zdjęcia swoim telefonem wziął ode mnie maila i obiecał że mi je wyśle ( jeszcze czekam jak tylko je dostanę to wstawię). Później jak już skończyły się zdjęcia i uściski zaproponowali że zaśpiewają nam piosenkę a capella lecz najpierw my musimy wykonać dla nich piosenkę chasing the sun mi przypadła część Nathana, i powiem tak, z całej piątki tylko ja fałszowałam jednak kochany Nathan stwierdził że mam bardzo ładny fałszujący głos. Z chłopakami zamieniłam jeszcze parę słów pytali się trochę o Polskę ( starałam się nas dobrze zareklamować ;) ), nauczyłam chłopaków słowa Kurwa, i niestety nadszedł koniec tego niesamowitego spotkania. To był najlepszy dzień w moim życiu.


1 komentarz:

  1. A dasz fotkę ich autografów i koszulki ?? plisss ^^ Ale ty serio ich spotkałaś ???? O.O no fucking way .... nie wierzę AAAAAAAAAA osoba która pisze opowiadanie któro ja czytam spotkała Ich ... ZGON xD Blefujeesz xd

    OdpowiedzUsuń